Żarów : niem. Saarau
gmina : Żarów
powiat : świdnicki
województwo : dolnośląskie
(50.948009, 16.495161)
Przeważnie, w celu obejrzenia panoramy dawnej Organiki (wcześniej Silesii), a raczej tego co po fabryce zostało, wspinamy się na zachodnie wzgórze na wierzchołku którego stoi schron bojowo-obserwacyjny zwany kochbunker (pisaliśmy o nim TUTAJ). Tym razem spenetrujemy wzgórze zachodnie, sąsiadujące z drogą pomiędzy Żarowem, Rondem Orderu Uśmiechu i dalej Łażanami. Mówi się, że pod tym wzgórzem znajdują się potężne zbiorniki które do dziś zawierają jakieś chemikalia - jak jest? Zobaczcie co udało się tam zobaczyć.
Panorama fragmentu dawnej "Organiki", w tle po lewej widoczny budynek "Szamotowni"
Tuż za ostatnimi zabudowaniami Żarowa, jadąc w kierunku na Łażany, znajduje zatoczka (wjazd na starą drogę) to miejsce jest najlepsze, żeby rozpocząć rekonesans
Zdjęcie satelitarne (Geoportal), kółkiem zaznaczony jest obszar całego wzgórza, kropka oznacza punkt z którego rozpoczynamy rekonesans
To samo zdjęcie, jako numeryczny model terenu - LIDAR
Zbliżenie na wzgórze zachodnie
Fragment planu DZCh "Organika" ze wzgórzem i otaczającymi go budynkami
Oczywiście, ogólny widok to gęstwina krzaków
Jakieś zapadlisko
Widok z wierzchołka wzgórza zachodniego na drogę Żarów - Łażany
Prawdopodobnie legowisko bezdomnego
Strome zbocze. Wzgórze to, podobnie jak wschodnie powstało sztucznie, dlatego nie jest wykluczone, że w jego wnętrzu znajdują się wspomniane zbiorniki
Widok ogólny wierzchołka wzgórza
Strome zbocze
Co kawałek można znaleźć podobne ślady, rowy, wykopy, itp., może to pozostałość okopów?
Idziemy krawędzią dookoła wzgórza
Droga Żarów - Łażany
Widoczny w tle jedyny budynek na wzgórzu oznaczony na planie zakładu jako D-7
Kolejne rowy
Doszliśmy do krawędzi północnej
Mnóstwo elementów betonowych i cegieł, po dawnej infrastrukturze
Tutaj znajdują się resztki schodów prowadzących do budynku oznaczonego na planie D-13
Stojąc przy schodach, za plecami znajdują się dwa pagórki
Schody
Płyty betonowe przykrywające płytki kanał
Pomiędzy pagórkami, na wprost schodów znajduje się wspomniany budynek D-7
Tu schody widoczne trochę wyraźniej
Widok na obiekty oznaczone na planie jako D-6
W tle pozostałości "Organiki" i fragment "Szamotowni"
Kolejne schody, prowadzące do pokazanego wyżej basenu (obiektu D-6)
Od strony zakładu zbocze jest znacznie łagodniejsze
Widok na obiekt D-16
Poniżej, te jasne paski to betonowe podkłady kolejowe, jest ich tam mnóstwo, w tle teren firmy segregującej odpady
Budynek D-7
Wszelkie elementy stalowe zostały wycięte przez złomiarzy, nawet kopano dołki, by ciąć jak najwięcej
Numer na budynku D-7
Od budynku odbiegają fundamenty, które niegdyś musiały być podporą rurociągu
Napis nad drzwiami "DWUSIARCZEK WĘGLA"
Czysty dwusiarczek węgla jest bezbarwną łatwo lotną cieczą o lekko słodkawym i przyjemnym zapachu. Przemysłowo stosowany dwusiarczek węgla ma jednak zwykle barwę żółtą i zapach zgniłych rzodkiewek. Opary dwusiarczku węgla mają dwukrotnie większą gęstość od powietrza i dlatego ścielą się po podłodze. Dwusiarczek węgla bardzo łatwopalny. Temperatura samozapłonu jest niższa niż 100 °C, z możliwością wybuchu par. Trudno rozpuszcza się w wodzie, łatwo w benzenie, etanolu oraz eterach.
Z budynku jednak niewiele zostało, same mury
Fundamenty rurociągu biegnącego niegdyś od budynku
Nieco dalej, w kierunku południowym wzgórza znaleźć można fundament i podpory dla ogromnych okrągłych zbiorników
Widok na część dawnej "Organiki"
Podpory zbiorników
Dwa stanowiska - dwa zbiorniki
Widok w kierunku wzgórza wschodniego z kochbunkrem, pomiędzy przestrzeń z gruzowiskiem po dawnej "Organice"
W dole widać gruzowisko po obiekcie oznaczonym na planie D-2
Wystający z ziemi płaskownik instalacji odgromowej. Musiał służyć jako zabezpieczenie zbiorników bądź rurociągu
Końcówka rurociągu tutaj miała swoje miejsce
Ostatni fundament
Może tu pod ziemią znajduje się jeden ze zbiorników?
Budynki oznaczone na planie zakładu D-3/4 i T-2
Panorama dawnej "Organiki", dziś morze gruzu
Ciekawe, dlaczego pozostawiono ten komin?
Opuszczamy już wzgórze zachodnie, żadnych śladów podziemnych zbiorników nie znaleźliśmy
Pozostałość ogrodzenia betonowego widziane w punkcie od którego rozpoczęliśmy rekonesans wzgórza
Takie miejsca, z łatwym dojazdem, są jak widać idealne jako wysypiska śmieci
Zachodnie zbocze wzgórza widziane z dołu
Dawna droga biegnąca wzdłuż ogrodzenia
Masz wiedzę o tym miejscu i chcesz się nią podzielić, skontaktuj się z nami z pośrednictwem formularza kontaktowego na naszej stronie.
Fotografował i przygotował : Matthias