Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Na pewno wszyscy słyszeliśmy o Holokauście, a także o Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata nie-Żydów, którzy starali się podczas II Wojny Światowej, Żydów przed śmiercią uchronić. Gdy jest mowa o ofiarach i bohaterach, tematy te są przeważnie dalekie - z filmu, z dziennika albo książki. Mało kto zna tych ludzi, mało kto ich widział. Właściwie mogą wydawać się fikcyjni. My udowodnimy, że na pewno fikcją nie są, że mogą mieszkać bardzo blisko nas, nawet tuż za płotem, po sąsiedzku, np. w Pasiecznej.

Dla nas, sprawa zaczęła się od przeglądania archiwalnych numerów miesięcznika " U NAS", wydawanego w latach 90-tych w Jaworzynie Śląskiej. W numerze 4, z marca 1993 roku, natknęliśmy się na artykuł p.t. "Sprawiedliwa wśród narodów świata",  który opowiadał historię 85-letniej wówczas mieszkanki Pasiecznej, Antoniny Obrał, uhonorowanej medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata" (autor tekstu podpisał się wówczas jako "jc"). Postanowiliśmy odnaleźć więcej informacji na temat tej Pani, ale bez skutku. Gazetka lokalna wydana w 1993 roku, po tygodniu zaległa zapewne na strychach, w komórkach, lub trafiła do pieca, a wszystko pamiętającego Internetu wtedy jeszcze niestety nie było. Postanowiliśmy zbadać sprawę od nowa i przypomnieć mieszkańcom : Pasiecznej, Gminy Jaworzyna Śląska i wreszcie powiatu świdnickiego, że jedna z około 25 tysięcy Sprawiedliwych na świecie, była naszą sąsiadką...

 

Antonina Obrał z synem Eugeniuszem, o którym mówiła po przyznaniu jej medalu, że jemu też należy się ta nagroda, bo był świadkiem tych wydarzeń jako małe dziecko, dochowując tajemnicy. Zresztą, naprawdę zaraz po uroczystości medal i dyplom trafiły w ręce syna gdzie są do dnia dzisiejszego. (foto : archiwum rodzinne)

 

Nie dawało mi spokoju to, że w artykule nie było zdjęcia Pani Antoniny, że zdjęcie medalu zamieszczone w artykule wyglądało jak piąta kopia ksero, w końcu, że zasięg tej informacji i nakład gazetki były mocno ograniczone. Trudno się dziwić, bo wiele dzisiejszych gazetek lokalnych wcale nie wygląda lepiej. Dziś jednak mamy Internet. Jednym kliknięciem myszki, możemy trafić bezpośrednio na ekrany komputerów tysięcy ludzi w kraju i za granicą.

Zacznijmy od początku. W grudniu 2013 roku pojechałem do Pasiecznej odszukać rodzinę Pani Antoniny Obrał. W miejscowym sklepiku zapytałem o nazwisko i już po kilku minutach byłem na miejscu. Oczywiście rodzina w dalszym ciągu mieszka w tym samym domu. Ściślej w domu w Pasiecznej mieszka dziś jedyna córka pani Antoniny z dziećmi i wnukami. Pani Antonina już niestety nie żyje, zmarła w 1996 roku w wieku 88 lat (3 lata po napisaniu artykułu w gazecie "U Nas"). Nie żyje również jej mąż Władysław. Natomiast syn Eugeniusz mieszka obecnie ze swoją rodziną w Opolu.

 

Dom nr 36 w Pasiecznej, w nim mieszkała Pani Antonina Obrał aż do śmierci w 1996 roku (foto : stowarzyszenie labiryntarium.pl)

 

Córka Pani Antoniny przyjęła mnie bardzo serdecznie, ale nie ukrywała zdziwienia, że po latach jeszcze ktoś może interesować się jej mamą i całą tą historią. Pomyślałem, skoro tam w Izraelu, sadzone są dla Sprawiedliwych drzewa i ryte w kamieniu ich nazwiska na wieczną pamiątkę ich czynów, dlaczego nie zapisać tej historii w naszych, lokalnych świadomościach przy pomocy Internetu. Nie trzeba było szczególnie przekonywać mojej rozmówczyni, zasadności tego przedsięwzięcia. Porozmawialiśmy zatem o tym co zawarte było w gazetce "U Nas", o tym co mama opowiadała rodzinie, następnie zebrałem informacje poświęcone Pani Antoninie zawarte na stronie Instytutu Yad Vashem i wyszła z tego następująca historia.

Przed wojną Antonina Obrał, mieszkała niedaleko (ok. 7km) Bochni, w należącym do wsi Gierczyc przysiółku Czyżyczka. Przysiółek ten zlokalizowany jest przy szczycie wzniesienia o nazwie Patria (364 m n.p.m.), z którego roztaczają się przepiękne widoki na Beskid Wyspowy, pasmo Babiej Góry, Pieniny i Tatry. Charakterystycznym obiektem w tym miejscu jest znajdujący się na szczycie Patrii Cmentarz wojenny nr 336 - Gierczyce-Czyżyczka. Jest to jeden z 400 zachodniogalicyjskich cmentarzy wojennych z I wojny światowej, zbudowanych przez Oddział Grobów Wojennych C. i K. Komendantury Wojskowej w Krakowie.

 

Widok na górzysty teren przysiółka Czyżyczka (foto : google street view)

 

Cmentarz wojenny Czyżyczka (foto wikimapia.org)

 

Gdy w 1939 roku wybuchła wojna, Pani Antonina, jak większość okolicznych rodzin, nie należała do zamożnych i utrzymywała się wyłącznie z pracy na roli. Kluczowymi postaciami w historii Pani Antoniny są dwie osoby z sąsiedztwa, które wspólnie z nią również uzyskały tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. Byli to Edward Kozub - właściciel majątku w Gierczycach, oraz sąsiadka Pani Obrał - Antonina Maciuszek.

Zaraz po tym, jak Niemcy wkroczyli do Bielska-Białej, rodzina żydowska : Pan Gutfreund (imię nie jest znane) z żoną Erną, synem Kurtem, oraz ich krewną Suzi Volkman, uciekli do wsi Gierczyce pod Bochnią, gdzie mieszkali ich krewni. W 1941 r., gdy Niemcy deportowali wszystkich mieszkańców wsi pochodzenia żydowskiego (w tym rodzinę Gutfreunds i Suzi Volkman) do getta w pobliskiej Bochni. W niedługim czasie z pomocą ruszył im Edward Kozub, wspomniany już właściciel majątku w Gierczycach. Udało mu się przekonać władze i uzyskać pozwolenie na wyciągnięcie tych ludzi z getta, jako wykwalifikowaną siłę roboczą niezbędną do pracy w jego gospodarstwie. Edward Kozub wiedział, że Niemcy w każdej chwili mogą pojawić się w jego majątku, by ponownie deportować rodzinę żydowską do getta w Bochni, dlatego namawiał ich do ucieczki i ukrycia. To właśnie Kozub wymyślił, że dobrym miejscem na ich ukrycie będzie usytuowany na uboczu dom Antoniny Obrał. Ta, mimo, że była biedna zgodziła się. Tę decyzję pomogła jej podjąć sąsiadka Antonina Maciuszek, która zobowiązała się pomagać w wyżywieniu ukrywającej się na strychu jej domu rodziny żydowskiej. Według zeznań jakie przed Instytutem Yad Vashen złożyła rodzina Gutfreunds Antonina Maciuszek wspierała Antoninę Obrał, aż do 1945 roku do czasu wyzwolenia wsi przez Armię Czerwoną.

Całe lata później gdy rodzina Gutfreunds świadczyła w sprawie trójki Polaków ratujących ich przed śmiercią z rąk niemieckich oprawców, mówili : żadne z nich nie żądało płatności, czy innego zadośćuczynienia za okazaną pomoc, a wszystko, co zrobili, było z dobroci serca i współczucia. W dniu 27 lutego 1979 r. Yad Vashem uznał na podstawie świadectwa danego przez rodzinę Gutfreunds, że Edward Kozub, Antonina Obrał i Antonina Maciuszek zasługują na miano Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.

W związku z tym, że Antonina Obrał przeniosła się po wojnie ze swoich rodzinnych stron na Dolny Śląsk, do Pasiecznej, nikt nie potrafił jej znaleźć i przekazać jej informacji o przyznaniu jej miana Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata. Dopiero w dwa lata później, w 1981 roku, za sprawą komunikatów radiowych informacja dociera do Pani Antoniny, dzięki czemu udaje się wraz synem Eugeniuszem do Warszawy na uroczystość wręczenia medalu, dyplomu oraz honorowego obywatelstwa.

 

Antonina Obrał - Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata (foto : archiwum rodzinne)

Rodzina Obrał, od prawej : mąż Władysław, Pani Antonina, syn Eugeniusz, synowa, córka, w dolnym rzędzie wnuki (foto : archiwum rodzinne)

 

Bardzo chciałem osobiście zobaczyć medal i dyplom honorowy Pani Antoniny, ale okazało się, że wiele lat temu syn Pani Antoniny, Eugeniusz, wyjechał ze swoją rodziną do Opola. Pozostał mi kontakt telefoniczny. Odczekałem okres świąteczno-noworoczny i zadzwoniłem do Opola. Tam też spotkałem się z serdecznością i uzyskałem pomoc od wnuka Pana Eugeniusza, Marcina. Wykonał on dla nas kilka zdjęć, z których mogliśmy wybrać te do publikacji tutaj.

Poniżej prezentujemy osobiste pamiątki Pani Antoniny Obrał, w postaci Medalu "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata", oraz Dyplomu Honorowego.

 

Medal Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata Antoniny Obrał, dziś w posiadaniu syna Eugeniusza Obrał


Na medalu Sprawiedliwych, prócz imienia i nazwiska sprawiedliwej, wyryte jest żydowskie powiedzenie :

„Kto ratuje jedno życie, ten jakby cały świat ratował” (Miszna, Sanhedryn 4:5).

Znaczenie tych słów widać najlepiej, gdy ocaleni przybywają na ceremonię nadania tytułu z dziećmi, wnukami, a dziś nawet prawnukami. Często należą oni do jedynej gałęzi rodziny, która ocalała z Zagłady.

Awers:

Ręce chwytające linę ratunkową splecioną z drutu kolczastego. Drut kolczasty wyrasta znikąd, za to lina ratunkowa oplata kulę ziemską i służy za uchwyt do jej obracania (jako symboliczne wyrażenie idei o dobrych uczynkach ratujących, które sprawiają, że świat się kręci). Dookoła Ziemi biegnie inskrypcja po hebrajsku „Ktokolwiek ratuje jedno życie, ten jakby cały świat ratował”.

AWERS medalu, (foto : Marcin Obrał dla labiryntarium.pl)

 

 

 

Rewers :
Na górze: wizerunek Sali Pamięci w Yad Vashem. W środku: inskrypcja po hebrajsku: „dowód wdzięczności narodu żydowskiego”. Na dole: inskrypcja po francusku: „Wdzięczny naród żydowski” oraz francuskie tłumaczenie „Ktokolwiek ratuje jedno życie, ten jakby cały świat ratował”. 


 

 

REWERS medalu, (foto : Marcin Obrał dla labiryntarium.pl)

 

Brzeg :

Godło państwowe oraz słowa „Państwo Izrael” po hebrajsku i angielsku. Srebrny medal ma też napisy „Srebro 935” po hebrajsku oraz po angielsku „Srebro” lub „Sterling”

Medal jest efektem projektu Nathana Karpa. Początkowo grawerował go Kretschmer. Do roku 1965 Kretschmer wybił ok. 50 medali w brązie. Od 1965 do 1980 roku, medale wybijali Kretschmer and Hecht w srebrze. Od 1980 roku medale wybijane są przez Hechta, a materiałem jest miedzio-nikiel

 

Dyplom Honorowy Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata Antoniny Obrał, dziś w posiadaniu syna Eugeniusza


Tekst dyplomu "Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata" w językach francuskim i hebrajskim

"Niniejszym zaświadcza się, że Rada d/s Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przy Instytucie Pamięci Narodowej "Yad Vashem", po zapoznaniu się ze złożoną dokumentacją postanowiła na posiedzeniu w dnia 27.02.1979 roku, odznaczyć Antoninę Obrał (napisane jest Obrat, co może być błędem spowodowanym podobieństwem ł i t, oraz nieznajomością polskiego znaku ł) medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, w dowód uznania, że z narażeniem własnego życia ratowała Żydów prześladowanych w latach okupacji hitlerowskiej. Wymienionej przysługuje prawo zasadzenia z jej imieniem drzewka w Alei Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci w Jerozolimie."

Jerozolima, Izrael, dnia 11.01.1981

 

Dyplom Honorowy, (foto : Marcin Obrał dla labiryntarium.pl)

 

Pani Antonina swojego drzewka się nie doczekała, bowiem ten przywilej stosowany był w przypadku osób, których ceremonia wręczania tytułu odbywała się w Instytucie Yad Vashem w Izraelu. W przeciwnym przypadku, nazwisko otrzymującego tytuł wpisuje się na tzw. Ściany Honoru (Wall Of Honor).

Z czasem, z powodu braku miejsc na kolejne drzewa w Alei Sprawiedliwych na Wzgórzu pamięci, kolejne nazwiska umieszczano wyłącznie na kamiennych tablicach zwanych Ścianami Honoru.

Żywimy nadzieję, że kiedyś będzie nam dane zorganizowanie wystawy, na której będziemy mogli wystawić szerszej publiczności, pamiątki po Pani Antoninie Obrał - jej medal, dyplom, dokumenty, fotografie... Wszystko przed nami.

 

Przypomnijmy w tym miejscu jeden, bardzo ważny fakt. W czasie okupacji niemieckiej, Polska była jedynym krajem na Świecie, w którym za udzielaną Żydom pomoc, groziła bezwzględna kara śmierci. Nie trzeba było ukrywać Żydów, wystarczyła pomoc w postaci dostarczenia jedzenia, odzieży itp. W razie wpadki, zarówno Żydzi jak i Polacy którzy im pomagali, rozstrzeliwani byli na miejscu...

 

Yad Vashem (Jad Waszem)


Yad Vashem z lotu ptaka (foto ze strony : yadvashem.org)

 

Oficjalna nazwa Yad Vashem brzmi : The Holocaust Martyrs' and Heroes' Remembrance Authority, co oznacza "Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu". Jest to instytut w Izraelu, poświęcony żydowskim ofiarom Holokaustu, założony w 1953 roku w Jerozolimie na mocy Ustawy o Pamięci, przyjętej przez izraelski parlament Kneset. Termin Yad Vashem oznacza "miejsce i imię" albo, w niektórych tłumaczeniach, "pomnik i imię" i zaczerpnięty jest z księgi Izajasza (Iz 56, 5): "dam [im] miejsce w moim domu i w moich murach oraz imię lepsze od synów i córek, dam im imię wieczyste i niezniszczalne."

Instytut składa się z Nowego Muzeum Historycznego wraz z Salą Imion, gdzie przechowywane są dane o ofiarach Holokaustu, Izby Pamięci, Ogrodu Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, dwóch galerii sztuki, synagogi, archiwum i biblioteki, Doliny Zabitych Wspólnot i Międzynarodowej Szkoły Nauczania o Holokauście. Poza tym na terenie Yad Vashem znajduje się kilkanaście mniejszych i większych pomników poświęconych m.in. zamordowanym w czasie Holokaustu dzieciom, żydowskim partyzantom i żołnierzom oraz Januszowi Korczakowi. Jeden z pomników to urwany wiadukt kolejowy, na którym stoi towarowy wagon, służący w czasie II wojny światowej do przewożenia Żydów do obozów zagłady. W całym Yad Vashem posadzone są drzewa upamiętniające Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata nie-Żydów, którzy ratowali Żydów w czasie Holokaustu, niejednokrotnie ryzykując własne życie. Obecnie, ze względu na brak miejsca, ich nazwiska umieszczane są na specjalnych ścianach pamiątkowych zwanych Ścianami Honoru.

 

Fragment Alei Sprawiedliwych w Yad Vashem, widoczne poświęcone pamięci konkretnym osobom (foto : gialova.blogspot.com)

 

Drzewo na poniższym zdjęciu, posadzone zostało Sprawiedliwej - Irenie Sendler. Od początku programu Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, posadzono ich w Alei Sprawiedliwych Yad Vashem - 1926. Mimo, że Pani Antonina Obrał, ma zapis w Dyplomie Honoru, że posiada prawo do posadzenia drzewa w Alei Sprawiedliwych, czynność tę wykonywano wyłącznie podczas ceremonii w Instytucie Yad Vashem w Izraelu. Nazwiska pozostałych Sprawiedliwych, umieszczane są na Ścianach Honoru (Wall Of Honor).  Pani Antonina Obrał, odebrała swój medal, podczas uroczystości w Warszawie.

 

 

Każde z 1926 drzew posadzonych w Alei Sprawiedliwych w Yad Vashem, opatrzone jest indywidualną tabliczką z nazwiskiem i narodowością Sprawiedliwego. Poniżej przykład - tabliczka przy drzewie Ireny Sendler (foto : gialova.blogspot.com)

Na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć wiele Ścian Honoru, na których wypisane są tysiące nazwisk Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, pochodzących z 44 państw. Dla usystematyzowania, i łatwego odnajdywania konkretnych nazwisk tablice są ponumerowane.

 

Wall Of Honor #23 - właśnie na tej ścianie, oznaczonej nr. 23, wpisane jest nazwisko Antonina Obrał (ostatnia kolumna po prawej, blisko środkowego rzędu). Na tej samej tablicy, znajduje się również nazwisko Antoniny Maciuszek, natomiast nazwisko Edwarda Kozuba na tablicy nr 22. (foto : yadvashem.org)

 

Wall Of Honor #23 (zbliżenie) - właśnie na tej ścianie, oznaczonej nr. 23, wpisane jest nazwisko Antonina Obrał (ostatnia kolumna po prawej, blisko środkowego rzędu). Na tej samej tablicy, znajduje się również nazwisko Antoniny Maciuszek, natomiast nazwisko Edwarda Kozuba na tablicy nr 22. (foto : yadvashem.org)

 

Wall Of Honor #23 (zbliżenie) - właśnie na tej ścianie, oznaczonej nr. 23, wpisane jest nazwisko Antonina Obrał (ostatnia kolumna po prawej, blisko środkowego rzędu). Na tej samej tablicy, znajduje się również nazwisko Antoniny Maciuszek, natomiast nazwisko Edwarda Kozuba na tablicy nr 22. (foto : yadvashem.org)

 

W 2004 roku wydana została w Izraelu dwutomowa Encyklopedia Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata (Ratujących Żydów od Holokaustu) poświęcona wyłącznie polskim Sprawiedliwym.

Okładka i przypadkowa strona encyklopedii (foto : yadvashem.org)

 

Encyklopedia wydana została przez Israel Gutman, opracowana przez Sarę Bender i Shmuela Krakowskiego. Dwa tomy liczą sobie 1018 stron zamknietych w twardych oprawach o wymiarach 22x28cm. Cena, wliczając koszt przesyłki to 92$.


 

Pamiętajcie, że nigdy nie jest za późno, by komukolwiek oddać cześć, w podziękowaniu za czyny, które świadczą o jego prawdziwym człowieczeństwie. Pani Antonina Obrał dziś już nie żyje, ale jej grób znajduje się na Cmentarzu Parafialnym p.w. Św. Józefa w Pasiecznej. Jest to pierwszy grób po prawej stronie od wejścia na cmentarz główną aleją. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przystanąć na chwilę przy tym grobie, zastanowić się nad człowieczym losem, zapalić znicz...

 

Grób Pani Antoniny Obrał i jej męża Władysława (foto : stowarzyszenie labiryntarium.pl)

 

Składamy serdeczne podziękowania rodzinie Pani Antoniny Obrał, za poświęcony czas, udostępnienie rodzinnych pamiątek i zaufanie...


 

opracował : Matthias

źródła : własne, yadvashem.org, pl.wikipedia.org, gialova.blogspot.com, wikimapia.org, google street view, gazeta "U Nas" nr 4, marzec 1993,